Ja wiem co jak działa. Według twoich wytycznych mój deck będzie jak copy-paste Valathornowy i właśnie starty są w nim ciężkie.

Arka daje Ci wielką przewagę - eliminuje jednostki z małą liczbą życia u przeciwnika. Spawn nie wejdzie na misję, Łowca nie da młotka, orki nie zaatakują pająkiem. To daje Ci średnio 1-2 tury życia więcej - a dla przewijarki to już dużo. Z Musterem w talii te 2 lojalki tak nie bolą (masz 5 zasobów - wystawiasz coś za 2-3 + arka). Kulty uwalają wszystkich - rzucasz 1 kulty i już nie musisz się bać pola bitwy - a więc tylko komba + przewijarki są groźne. Wrzuć x2 kulty + 1-2 mapy i masz część przeciwników z głowy.  4 karty a dają kilka pewnych zwycięstw (nie tylko z rushami). Zauważ - Imperium (groźny przeciwnik dla DE) - atakuje max 1 jednostką na turę - to oznacza, że z Kultami masz jakieś 80% wygranych gier - jedynie Verena Cię boli. Legenda to obecnie MUST BE - jest cudowna (najlepsza legenda ze wszystkich dostępnych), a z kultami praktycznie nie musisz jej bronić - nikt jej nie ruszy. Liber Mortis jest fajny na Krasnale + Orki, a i u innych coś fajnego zleci - jak nie - to wracasz sibie np Korsarza czy Złodzieja.

To jest na razie wersja próbna. Arki mają za dużo lojalnosci na poczatek i dzialeja tylko w quest a ja mam problem zeby sie dobrze rozpedzic na start.To jest glownie przewijara z kontrola i wolalbym nie zrzucac w ciemno swoich kart. Kulty juz mialem ale one blokuja tylko orkowy rush, ew chaos bez dyskow/khorvaka. a liber z legenda mi nie potrzebne. Ale dzieki za koment bo nad zamiana Vile Sorceress na cos innego sam sie zastanawiam i chyba wroce do wiedzmy z kotlem.

wrzuć liber mortis + legenda, ew. krakena (oba zestawy pod złodzieja). Spokojnie wyrzuć Dark Abbys i Vile Sorceress - a wrzuć arki obniżające hp. Jak są oczy, to wrzuć przynajmniej ze x2 Kulty rozkoszy

fajna ta niszczarka ;-)